Coco Cały film (2017) • Online • CDA Vider

CDA Vider » Filmy Animowane » Coco
Coco cały film CDA

Coco • CDA

Pokażcie mi jedną osobę na świecie, która przewidziała zakończenie Ratatuja albo rzeczonego Shreka lub domyśliła się, jak dokładnie potoczy się fabuła Frozen czy How To Train Your Dragon Tymczasem w Coco główna przewrotka fabularna jest niestety wyczuwalna na kilometr, co nie jest oczywiście jakimś strasznym grzechem w filmie – jakby nie było – również dla dzieci, ale mnie osobiście, z wyżej wymienionych powodów, rozczarowało. Możliwe, że w tak lakonicznym opisie fabuła filmu wydaje się nieco groteskowa, ale zapewniam: sposób jej przedstawienia spełnia wszelkie wymogi niezobowiązującej bajki dla dzieci i dorosłych, a sama tematyka od początku seansu narzuca widzowi emocjonalne podejście do sprawy Miguela i prababci Coco. Nie są specjalnie wyszukane, to zarazem ważniejszych tematów przecież nie ma. Zgodzę się, że „Coco” ma prostszą konstrukcję niż „Inside Out”, jest też bardziej sentymentalny, staroświecki – ale wynika to także z obranej tematyki, ze specyfiki fabuły zakorzenionej – po raz pierwszy u Pixara – w innej kulturze niż zachodnia. Pod płaszczykiem bajki dla dzieci autorzy filmu przemycają kilka prawd życiu, a bardziej przemijaniu, które może dla dziecka nie mają aż tak wielkiego znaczenia, ale u dorosłych w kilku miejscach sprawią, że w gardle wyrośnie im gula i będą kombinować jak tu otrzeć łzę, żeby nikt nie widział.

Nie chcę tu streszczać fabuły, bo staram się tego unikać w moich recenzjach, więc napiszę może tak: konflikt jaki oglądamy w tym filmie jest poważny i grożący bardzo daleko idącymi konsekwencjami dla głównego bohatera, Miguela. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym filmem ze stajni Pixara tamtejsi animatorzy wspinają się na coraz wyższy poziom graficznej maestrii – zarówno ze względu na pomysłowość opracowywania fantastycznych postaci – tym razem przede wszystkim mieszkańców krainy zmarłych, urokliwych i wyjątkowo kolorowych kościotrupów – ale także szczegółowości obrazu, kolorystycznego nasycenia i jakości komputerowej animacji. Na „Co mi zrobisz…” postać odtwarzana Tym (nota bene – bardzo słuszne poglądy, jak oceniam) mówi postaci odtwarzanej przez Kowalewskiego (nota bene – bardzo słuszne pochodzenie, jak czytałem), mówiąc domniemanym kochanku żony tegoż – a wszak „szukają” takiego kogoś przez cały film – coś w stylu: „Morda moja, mogę ci powiedzieć tylko jego inicjały: RF”.

Jeśli będziecie chcieli zabrać na nią dziecko lub młodsze rodzeństwo, to miejcie na uwadze, że akcja filmu w znacznej części toczy się w świecie zmarłych, a na kinowym ekranie pojawiają się kościotrupy, które może i mają podobną do ludzkiej mimikę i dorosłym mogą się wydać urocze, jednak najmłodszych mogą przestraszyć lub zaniepokoić. Zapał studziły jednak głosy podnoszące zarzuty, że Coco będzie po prostu pixarowskim remakiem, skądinąd świetnej, Księgi życia – animacji z 2014 roku, której nie było szczególnie głośno (w tym miejscu podkreślę, że i ona warta jest waszego czasu i naprawdę powinniście ją obejrzeć, zwłaszcza, jeśli do gustu przypadnie wam Coco). Ale wracając do problemów z „Coco” – druga sprawa to kwestia proporcji – tak aby film był atrakcyjny dla dzieci, jak i rodziców, co przecież zwykle całkiem nieźle się Pixarowi udawało.

Piotr Dobry: Tak, to główny temat „Coco”, ale wachlarz tematyczny, jak to u Pixara, jest dużo szerszy i obejmuje także treści, których wspomniałeś w kontekście wcześniejszych filmów Pixara, a więc starość, przemijanie, rodzicielska odpowiedzialność, przełamywanie barier itd. I że „mięczakiem jest ten, co nie płakał na Coco” 🙂 Najcelniejszym nawiązaniem w produkcji Pixara jest zaś chyba samo przesłanie filmu, które pokrywa się z ideą meksykańskiego Día de los Muertos. Jest to też jeden z rzadkich przypadków, kiedy uważam, że trójwymiar faktycznie pomaga filmowi: nie zauważyłem, tak, jak w Moanie, przesadnej utraty jasności filmu ze względu na obecność okularów, a dzięki dodatkowej głębi świat zmarłych urzekał ze zdwojoną siłą.

Dlatego też wymknął się z domu, a nie mogąc nigdzie indziej znaleźć gitary, postanawia ukraść gitarę Ernesto de la Cruza, który w świecie filmu jest legendarnym pieśniarzem.W meksykańskiej kulturze zmarli są darzeni niezwykłym szacunkiem, więc okradanie nieżyjących jest postrzegane jako poważne przestępstwo, więc Miguela musi spotkać kara za jego występek.

Podobne filmy do Coco:
Inne filmy online CDA