Prawdziwa mozaika świata telewizji

Ostatni czas był gorący pod względem nowych pozycji filmowych i seriali. Zrobiliśmy research i postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej produkcjom Netflix. W tymże katalogu pojawiły się ciekawe filmy i seriale zarówno dla młodszej, jak i dla starszej części widowni. Warto jednak podkreślić, że Netflix nie chce zamienić się w wielkie studio filmowe – raczej poszerza w ten sposób i tak bogatą ofertę oraz próbuje zwiększać liczbę użytkowników, co jest kluczowe dla jego wyników finansowych. W 2016 roku Netflix zapowiedział 15 swoich filmów, w 2017 już 50, zaś w 2018 roku – 80.

Bardzo często zdarza się jednak tak, że Netflix wykupuje filmy od największych wytwórni filmowych i ma na niego monopol. Tym samym w błyskawicznym tempie zwaracją się koszty jakimi trzeba było pokryć wykupienie pozycji i w bardzo krótkim okresie zaczynają zgromadzić się prawdziwe zyski. Produkcje na Netflixie dzielą się na kilka kategorii. Dwie najważniejsze to takie, które Netflix sfinansował od A do Z oraz takie, które ma na wyłączność. Obszerna baza obejmuje: seriale telewizyjne, filmy pełnometrażowe, stand-upy, dokumenty, programy dla dzieci, programy typu reality show i wiele innych. Polacy w tych głębinach telewizyjnych wcale nie są pominięci.

Seriale Netflix, które można obejrzeć z polskimi napisami i lektorem, to między innymi: „House of Cards„, „Orange is The New Black”, „Stranger Things„, „Narcos„, „Marvel’s Daredevil”, „Marvel: Jessica Jones” i „The Get Down”. Serial Wiedźmin na Netflix może pojawić się w 2019 roku, chociaż niektóre media podają także 2020 rok. Nie można nie wspomnieć, że nie jest to pierwsza próba Wiedźmina w tej formie, jednak zarówno kinowy film, jak i serial z 2001 roku rodzimej produkcji okazały się spektakularną klapą, bezlitośnie wyszydzaną przez sympatyków książek i krytyków. Tak więc czekajmy z niecierpliwością, bo z pewnością mamy na co!